19 sierpnia 2019 roku (poniedziałek) uczestniczyłem w uroczystości podpisania aktu erekcyjnego i wmurowania kamienia węgielnego pod budowę hali produkcyjnej w Areszcie Śledczym w Suwałkach.
W swoim wystąpieniu podkreśliłem, że koszt tej inwestycji pokrywają pracujący więźniowie z innych placówek:
Obecnie w skali kraju zatrudnienie znalazło już ponad 80 procent osadzonych, spośród tych którzy mogą pracować. Bardzo zależy mi na tym, aby duży suwalski areszt miał możliwość resocjalizacji więźniów przez pracę. Część wypracowanych przez nich pieniędzy, będzie odprowadzana na specjalny fundusz, z którego będą budowane kolejne tego typu obiekty. Praca więźniów to najlepsza metoda ich resocjalizacji, która ponadto zmniejsza koszty ponoszone przez budżet państwa na utrzymanie osadzonych oraz pozwala im samym zarabiać na spłatę ciążących na nich zobowiązań bądź odkładać oszczędności na nowy etap życia po opuszczeniu zakładu karnego.
Budowa hali, w której osadzeni produkować będą listwy przypodłogowe, kosztować ma ponad 10 mln zł. Będzie ona miała powierzchnię 1,8 tys. metrów kwadratowych, a planowany termin oddania inwestycji to koniec kwietnia 2020 roku. Na obszarze działania Służby Więziennej w okręgu białostockim podobny obiekt został już zbudowany przy Zakładach Karnych w Czerwonym Borze.
W uroczystości wzięli udział m. in. płk Piotr Kondraciuk – Dyrektor Okręgowy Służby Więziennej w Białymstoku wraz z podległymi mu dyrektorami podlaskich jednostek penitencjarnych, Dyrektor Aresztu Śledczego w Suwałkach kpt. Michał Chrościelewski, funkcjonariusze i pracownicy Aresztu w Suwałkach, przedstawiciele służb mundurowych regionu podlaskiego, duchowieństwa, władz wojewódzkich, samorządowych, oświaty oraz przedsiębiorcy współpracujący z Aresztem Śledczym w Suwałkach.
Relacje medialne:
https://www.radio.bialystok.pl/wiadomosci/index/id/172644