18 Lipca 2010 roku poseł Jarosław Zieliński uczestniczył wraz z małżonką w obchodach 65. rocznicy zbrodni dokonanej w lipcu 1945 roku na mieszkańcach Augustowszczyzny i Suwalszczyzny przez NKWD i Armię Czerwoną,przy udziale funkcjonariuszy UB,MO,żołnierzy I Pułku Praskiego Ludowego Wojska Polskiego oraz działaczy PPR.
Uroczystą Mszę św. w intencji pomordowanych odprawił Ksiądz Biskup Ordynariusz Diecezji Ełckiej Jerzy Mazur. W koncelebrze uczestniczył Ksiądz Biskup Romuald Kamiński,który wygłosił kazanie oraz pochodzący ze Sztabina Biskup Senior Tadeusz Zawistowski z Diecezji Łomżyńskiej,który podzielił sie wspomnieniami o tragicznych wydarzeniach sprzed 65 lat.
W wystąpieniu okolicznościowym wygłoszonym podczas świeckiej części uroczystości poseł Jarosław Zieliński powiedział m. in.:
„Zbrodnia ta została dokonana ponad dwa miesiące po kapitulacji Niemiec i zakończeniu II wojny światowej,ponad dwa miesiące po tym,jak nie tylko rosyjskie,ale i polskie flagi zostały zatknięte na murach zdobytego Berlina. Stało się tak,jakby nieszczęść po tej wojnie było jeszcze mało.
Są dwa wątki tej pacyfikacji. Jeden odnosi się do działań Rosji,która chciała do końca stłumić opór polskich formacji niepodległościowych i podporządkować ostatecznie tę część swojej powojennej strefy wpływów.
Wątek drugi to bolesna sprawa udziału w tej zbrodni Polaków,przedstawicieli komunistycznych formacji politycznych i militarnych – PPR,UB,MO,LWP –którzy dążyli do tego,by utrwalić swoją władzę przyniesioną na sowieckich czołgach i sowieckich bagnetach”.
Jarosław Zieliński stwierdził,że po okresie PRL i trwającej prawie pół wieku zmowie milczenia na temat Obławy Augustowskiej,brak wyjaśnienia jej okoliczności i fakt,że wciąż nie znamy miejsca spoczynku jej ofiar kładzie się cieniem na dwudziestoleciu Polski niepodległej i suwerennej po 1989 roku.
Poseł zaapelował do obecnej na uroczystości minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbary Kudryckiej,aby podjąć wspólny wysiłek ponad podziałami politycznymi w celu wprowadzenia dostępnej wiedzy o Obławie Augustowskiej do programów i podręczników szkolnych,bo ta największa po II wonie światowej zbrodnia dokonana w Polsce musi być obecna w świadomości wszystkich Polaków,a nie tylko mieszkańców regionu.
Poseł Jarosław Zieliński mocno podkreślił,że poznanie pełnej prawdy o Obławie będzie możliwe tylko wtedy,gdy zostaną otwarte rosyjskie archiwa,a o to powinien w sposób zdecydowany zabiegać polski rząd i jego premier.
„Jeżeli obecne stosunki polsko – rosyjskie są tak dobre,jak nas przekonuje premier Donald Tusk,to niech dowodem na to będzie udostępnienie nam dokumentów dotyczących Katynia,Obławy Augustowskiej i przekazanie oryginalnych dowodów ze śledztwa smoleńskiego. Słowa i zapewnienia nic nie dają,potrzebne są konkretne działania. Oczekujemy na to”.
Kończąc swoje przemówienie,nawiązujące w swojej treści do wystąpienia Posła z mównicy sejmowej z 24 czerwca 2010 roku oraz jego interpelacji poselskiej z 10 lipca 2010 roku Jarosław Zieliński przywołał fragment wiersza Adama Mickiewicz „ Do matki Polki”:
„Wyzwanie przyśle szpieg nieznajomy,
Walkę z nim stoczy sąd krzywoprzysiężny,
A placem boju będzie dół kryjomy,
A wyrok o nim wyda wróg potężny.
Zwyciężonemu za pomnik grobowy
Zostaną suche drewna szubienicy.
Za całą sławę krótki płacz kobiecy
I długie nocne Polaków rozmowy”.
Chcemy,by wreszcie – zakończył Poseł – te „długie nocne Polaków rozmowy”,trwające już 65 lat,doczekały się pełnej prawdy o Obławie Augustowskiej.