Rząd PO-PSL po raz kolejny już podejmuje działania wywołujące ferment w służbach mundurowych i mające negatywny wpływ na bezpieczeństwo obywateli. Po awanturze o emerytury,podziale formacji mundurowych na lepsze i gorsze przy podwyżkach płac,cięciach budżetowych,likwidacji posterunków Policji i oddziałów Straży Granicznej,zmarnowaniu efektów programu modernizacji teraz kolej przyszła na obniżeniu zasiłków chorobowych funkcjonariuszy. Spowodowało to protesty związków zawodowych i całego środowiska. 27 sierpnia 2013 roku podczas posiedzenia sejmowej Komisji Spraw Wewnętrznych miało miejsce w tej sprawie wysłuchanie publiczne,w którym uczestniczyło ponad 200 funkcjonariuszy wszystkich służb mundurowych. Przedstawili oni w sposób wyczerpujący merytoryczne argumenty jednoznacznie przemawiąjące przeciwko zmianom forsowanym przez rząd Donalda Tuska. Jednocześnie przed Sejmem trwała demonstracja związkowców mundurowych,którzy protestowali przeciwko nowym przepisom.

Podczas przerwy w obradach Komisji Spraw Wewnętrznych wraz z grupą posłów Prawa i Sprawiedliwości spotkałem się z protestującymi pod Sejmem funkcjonariuszami. Powiedziałem,że proponowana przez rząd ustawa jest populistyczna i szkodliwa,uderza w bezpieczeństwo Polaków i w związku z tym powinna zostać przez Sejm odrzucona. Zadeklarowałem w imieniu Prawa i Sprawiedliwości,że jako posłowie PiS będziemy robić wszystko,co możliwe,aby przepisy te nie zostały wprowadzone.

foto

foto

foto

foto

foto

foto

foto

foto

foto

foto

foto

foto