12 lipca 2016 roku w 71. rocznicę największej zbrodni dokonanej na Polakach przez Sowietów po zakończeniu II wojny światowej wraz z Żoną wzięliśmy udział w uroczystości odsłonięcia tablicy poświęconej Ofiarom Obławy Augustowskiej,która została umieszczona w Bazylice Mniejszej pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusowego w Augustowie. Na mocy ustawy z dnia 9 lipca 2015 roku uchwalonej z mojej inicjatywy przez Sejm – 12 lipca obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej. Tegoroczne obchody rozpoczęły się Mszą św. w Bazylice Mniejszej celebrowaną przez Jego Ekscelencję Księdza Biskupa Jerzego Mazura. Po Mszy św. została odsłonięta i poświęcona tablica pamiątkowa,a żołnierze 14. Suwalskiego Dywizjonu Artylerii Przeciwpancernej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego odczytali apel poległych.

W swoim wystąpieniu podkreśliłem,że zbrodnia,co do której wciąż nie wiadomo,jaka jest dokładna liczba jej ofiar,została dokonana w czasie pokoju. Po 71 latach można powiedzieć,że sama zbrodnia Obławy Augustowskiej i losy zafałszowanej pamięci o niej to najwyrazistszy symbol losów polskiego narodu i państwa w epoce sowieckiej i postsowieckiej. Przez dziesiątki lat utrzymywano,że polegli żołnierze to bandyci,zakazywano mówić o Obławie Augustowskiej,docierać do prawdy o tym wydarzeniu. Trzeba było także wielu lat wolnej Polski,aby najwyższe władze państwowe ustanowiły Dzień Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej. Ostatnie lata przyniosły pewien postęp,jeśli chodzi o wiedzę o Obławie Augustowskiej – i warto tu podkreślić,że to badania rosyjskich badaczy,w tym Nikity Pietrowa,przyniosły większy postęp w dochodzeniu do prawdy o tamtym bolesnym wydarzeniu niż działania polskich instytucji. Trzeba wciąż jednak podejmować dalsze wysiłki,aby poznać prawdę,a przede wszystkim miejsce,gdzie spoczywają doczesne szczątki pomordowanych. Żywię nadzieję,że doczekamy takiego dnia,kiedy żyjący jeszcze członkowie rodzin ofiar Obławy Augustowskiej będą mogli zapalić znicze i pomodlić się w miejscu zbrodni. Słowa wyryte na tablicy powinny nam przypominać o potrzebie dotarcia do pełnej prawdy o tej zbrodni i upowszechniania informacji o niej w przestrzeni publicznej. Naszą powinnością i moralnym obowiązkiem względem ofiar jest pamięć o nich i przekazanie jej przyszłym pokoleniom.

Epitafium na tablicy pamiątkowej ufundowanej przez radnych Rady Miejskiej w Augustowie przyjęło treść: „W hołdzie ofiarom Obławy Augustowskiej z lipca 1945 roku,żołnierzom Armii Krajowej i mieszkańcom Ziemi Augustowskiej,Sejneńskiej,Sokólskiej,Suwalskiej oraz zza „Linii Curzona”,zamordowanym z rozkazu Stalina przez NKWD,„Smiersz”,UB,MO,w liczbie około dwóch tysięcy,którzy do końca byli wierni Bogu i Ojczyźnie” wraz z mottem: „Ziemio! Nie kryj naszej krwi,iżby nasz krzyk nie ustawał…”

W uroczystości wzięli udział m. in.: wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski,burmistrz Augustowa Wojciech Walulik,parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości z województwa podlaskiego,samorządowcy oraz inni przedstawiciele instytucji państwowych i służb mundurowych.

foto

foto

foto

foto

foto

foto

foto

foto

foto

foto