do ministra edukacji narodowej
w sprawie problemu segregacji uczniów w polskich szkołach
Działając na podstawie art. 14 ust. 1 pkt 7 ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora (Dz. U. z 1996 r. Nr 73,poz. 350,z późń. zm.),zwracam uwagę resortu edukacji na istniejący w polskim szkolnictwie problem segregacji uczniów.
Przygotowania do rozpoczęcia nauki szkolnej przez kolejne roczniki 7-latków zarówno dla szkoły,jak i rodziców rozpoczynają się na długo przed 1 września.
Początek nauki szkolnej budzi zrozumiałe emocje,szczególnie u dzieci i ich rodziców,choć także u wielu nauczycieli. Obowiązkiem rodziców jest zadbać o należyte przygotowanie dziecka do wypełniania szkolnych obowiązków. Zadaniem szkoły jest natomiast tworzenie warunków,w których każde dziecko ma możliwość rozwoju intelektualnego i emocjonalnego,moralnego i fizycznego.
Na każdym etapie edukacji pojawia się dla części rodziców dylemat: którą szkołę wybrać dla własnego dziecka,na jakie zajęcia dodatkowe je zapisać,jakich kolegów dziecku dobrać. W ten sposób rodzi się problem segregacji uczniów. O tym,że jest to zagadnienie wstydliwe,najlepiej świadczy fakt,że raczej nikt wprost nie przyznaje się do akceptacji idei selekcjonowania dzieci przy przyjmowania dzieci do określonych szkół i oddziałów szkolnych. Za słuszne uznaje się stanowisko naukowców i psychologów,że kryterium przyjmowania do szkoły nie może stanowić:
– status materialny rodziców,
– ich wykształcenie i zawód,
– organizowanie w niektórych tylko klasach dodatkowych zajęć z języków,informatyki,plastyki,muzyki itp.,
– potencjał intelektualny dziecka,
– deficyty rozwojowe przyszłych uczniów i ewentualne zaburzenia ich zachowania.
Choć wszyscy zgadzają się,że każdy uczeń ma prawo do równego traktowania i zaspokajania jego potrzeb edukacyjnych,to niektórzy rodzice zabiegają,aby ich dzieci były ˝w lepszej klasie˝,a niektóre szkoły zbierają ankiety dotyczące statusu materialnego i społecznego rodziców. Szkoła ze swojej istoty i misji,do jakiej została powołana,nie może w żadnym przypadku dzielić dzieci na lepsze i gorsze,ma niezbywalny obowiązek zadbać o każde dziecko: zdolne i z problemami w nauce,grzeczne i z problemami w zachowaniu. Dzieci przez 12 lat edukacji nie mogą czuć się gorsze niż ich rówieśnicy. Dotyczy to nie tylko szkół podstawowych,ale także gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych,w których organizuje się – wbrew przepisom – dodatkowe sprawdziany,ustala limit punktów obowiązujący przy przyjmowaniu do klas pierwszych w sytuacji,gdy szkoły niższego szczebla,m.in. z powodu segregacji,nie zadbały o należyte przygotowanie swoich absolwentów do dalszej nauki.
Nie jest jednak tajemnicą,że nie wszystkie dzieci mają jednakowe możliwości rozwoju. Powodów jest wiele: zaczynając od rodzin dysfunkcyjnych,przez brak edukacji przedszkolnej,zbyt dużą odległość od szkoły,niewłaściwe warunki dowożenia,brak ośrodków upowszechniania kultury w najbliższej okolicy,aż do braku możliwości wyrównywania szans edukacyjnych wobec braku fachowej pomocy psychologiczno-pedagogicznej. To też jest wstydliwy problem segregacji,tym trudniejszy do wyeliminowania,że zależy on nie tylko od rodziców,od szkoły,ale przede wszystkim od państwa i prowadzonej przez nie polityki.
Szkoła,a więc instytucja reprezentująca państwo,musi stworzyć warunki do równego traktowania wszystkich uczniów we wszystkich aspektach edukacyjnych,wychowawczych,psychologicznych i społecznych.
W ostatnim czasie Ministerstwo Edukacji Narodowej zleca sporządzanie różnych badań i ekspertyz. Proszę o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:
– Czy zlecone zostały badania związane z problemem segregacji uczniów?
– Jakie jest stanowisko MEN w tej sprawie?
– Czy i w jaki sposób zostały wykorzystane materiały dotyczące tego problemu sporządzone przez Instytut Spraw Publicznych i konwersatorium ˝Doświadczenie i Przyszłość˝?
– Czy resort edukacji w ramach własnego nadzoru lub przez kuratoria oświaty dokonało rozpoznania omawianego zagadnienia?
– Czy i jakie działania zostały podjęte,aby ograniczyć ˝stygmatyzację˝ uczniów w naszych szkołach?
Proszę także o informację o tym,jakie przedsięwzięcia zamierza podjąć minister edukacji narodowej w celu zapewnienia równego statusu wszystkim uczniom w polskich szkołach wszystkich szczebli.
Poseł Jarosław Zieliński
Warszawa,dnia 19 września 2008 r.